Ostatni taki mecz

Mecze ze Spartą Konin i Victorią Września pokazały, iż zawodnikom Górnika Konin nie straszni wyżej notowani rywale. Potwierdzili to także przeciwko SKP Słupcy. Z tą różnicą, że dziś zwyciężyli.

Pierwsza połowa nie zwiastowała dobrze. Na boisku dominował chaos, w którym lepiej odnaleźli się Słupczanie. Na tyleż świetną, co zaskakującą bramkę Jakuba Nalewskiego goście odpowiedzieli dwukrotnie. W przerwie w szatni gospodarzy padło kilka mocnych słów, na które drużyna bardzo dobrze zareagowała. Na potwierdzenie tego dwa szybko zdobyte gole. Autorem trafień Hubert Śmiglewski. Prowadzenie nie rozleniwiło Biało – Niebieskich. Dalej, z dużą intensywnością nacierali na przeciwników. W 74 minucie Kamil Urbaniak pozbawił przyjezdnych nadziei na korzystny rezultat. Górnik Konin – SKP Słupca 4:2.

Tak grających Górników, jak dziś w drugiej połowie, kibice chcą oglądać zawsze. Walecznych w obronie, zdeterminowanych do przodu. Passę siedmiu meczów bez porażki Górnik Konin 2001 będzie mógł kontynuować w kolejnym sezonie, już w Lidze Wojewódzkiej. Tę kampanię z dorobkiem 35 punktów kończą na piątym miejscu. Zdobyli 58 bramek, stracili 40. Najlepszym strzelcem, podobnie jak w poprzednim sezonie, okazał się z 21 golami Hubert Śmiglewski. Zaledwie 4 asyst wymagało zdobycie tytułu najlepszego podającego. Dokonało tego aż czterech zawodników: Konrad Kujawa, Tobiasz Tomaszewski, Dominik Frontczak i Kacper Czupryński. Najwięcej czasu na boisku spędził Jakub Nalewski (1328 minut), zaś Alan Głodek rozegrał największą liczbę spotkań (18).

Skład wyjściowy: Naskręcki – Wróbel, Głodek, Dziardziel, Nalewski – Czupryński, Tomaszewski, Frontczak, Szkalski, Karczewski – Śmiglewski

Zagrali również: Boroński, Kujawa, Masłowski, Urbaniak

Pozostali rezerwowi: Wojciechowski