Powrót na właściwe tory

Po druzgocącej porażce z Victorią Września zawodnicy Górnika Konin wyszli na mecz z Olimpią Koło, aby choć częściowo zmazać plamę z poprzedniej kolejki. Trener Dawid Dębowski nakazał swoim podopiecznym położyć większy akcent na grę w defensywie. Taki sposób gry przeciwko lepszym fizycznie i chcącym kreować grę gościom okazał się bardzo skuteczny. W jedenastej minucie fantastycznym trafieniem z rzutu wolnego popisał się Mikołaj Karbowy. Drugą bramkę po prostopadłym podaniu Jakuba Niewiadomskiego, które poprzedziła świetna szarża Kacpra Fagasa, zdobył Krzysztof Boroński. Olimpia dłużej utrzymywała się przy piłce, ale tylko jedna z ich akcji zakończyła się pokonaniem dobrze dziś dysponowanego Adam Rachubińskiego. Chwilę przed końcem spotkania zwycięstwo gospodarzy przypieczętował Mikołaj Karbowy, który wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką. To były bardzo dobre zawody w wykonaniu Koninian przede wszystkim pod względem taktycznym. Pokazali również, że zasłużyli na trzecie miejsce w tabeli na koniec rozgrywek. Za tydzień ostatni mecz sezonu 2014/15 (GKS Osiek Wielki – Górnik Konin 06.06.2015 11:00).

Skład wyjściowy: Rachubiński – Fagas, Głodek, Czupryński, Nalewski – Karbowy, Niewiadomski, Konrad Kujawa, Waligóra, Szkalski - Boroński

Zagrali również: Mejsner, Szubiński, Karczewski, Dopierała, Dziardziel, Kacper Kujawa